Hej:)
Nie wiem jak Wam ale mnie zleciał Maj nie wiem kiedy , jest to mój ulubiony miesiąc w roku. Na osiedlu kwietnie bez , a pod oknami konwalie , na ryneczku pojawiają się świeże warzywa i truskawki :)
Ludzie budzą się do życia wyjmujemy z piwnic rowery ścieżki są wypełnione rodzinami jeżdżącymi na wycieczki
Mogłabym osobny post napisać pod tytułem czemu Kocham Maj , ale dziś o ulubieńcach kosmetycznych o których chciałabym Wam szerzej opowiedzieć w osobnych postach :)
1. VICHY IDEAL SOLEI AKSAMITNY KREM DO TWARZY - czyli zły brat bliźniak matującego kremu Vichy kupiony oczywiście przez pomyłkę gdyż celem był zachwalany matujący krem .Jest świetny pomimo mojej mieszanej cery zaczynam się świecić dopiero po 8 godzinach zatem naprawdę dobry wynik , makijaż lepiej utrzymuje się z nim niż bez niego .
Nie wiem czemu zdobywa tyle negatywnych recenzji u mnie sprawdza się rewelacyjnie .
2. Oliwka Johson Baby oraz lawendowy balsam Babydream Gute Nacht - duet dzięki któremu moja skóra jest szczęśliwa i nawilżona .
Oliwkę używam na noc , balsam na dzień składy oba produktów są dobre a zapach intensywny który nie zawsze idzie w parze przy naturalnych składach .
3.Ulga Ziaja Kremowy olejek myjący do cery wrażliwej do twarzy i ciała - Używam jako drugi etap oczyszczania twarzy i w tym celu sprawdza się znakomicie dobrze usuwa resztki makijażu nie naciąga twarzy ani nie wysusza , zapach jest bardzo subtelny
Nie ma parafiny zatem nie powinien zapychać mnie nie zapycha ale ja raczej nie mam problematycznej cery .
Koszt około 10 zł i jest to jeden z nielicznych produktów drogeryjnych tego typu i w tej cenie polecam wypróbować
Krem niestety słabo widoczny na zdjęciu zatem wykorzystam okazję i napiszę o nim osobny post .
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę udanego weekendu :)
Ja uwielbiam kosmetyki Babydream :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Juliet Monroe KLIK :))
Nie miałam jeszcze kosmetyków Vichy, ten krem natomiast wydaje się być produktem godnym zainteresowania :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki Vichy są świetne :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki Johnsons są okropne moim zdaniem. Balsam Babydream natomiast chętnie bym kupiła.
OdpowiedzUsuńTo jedyny produkt który szczerze uwielbiam , szampony zgodzę się są okropne . W tym przypadku zapach bierze góre :)
OdpowiedzUsuńPoza oliwką dla dzieci nie znam żadnego z tych kosmetyków. Zaciekawił mnie lawendowy balsam, uwielbiam ten zapach.
OdpowiedzUsuń